Spiżarnia od jakiegoś czasu świeci pustkami. Ciągłe ataki ludu Azgeda, nie pozwalają na zajęcie się uzupełnieniem spiżarni. Ludzie żyją z dnia na dzień, więc pomieszczenie nie jest nawet za bardzo strzeżone. Szczególnie, że posiadanie strażników wymaga większej liczby ludności.